Ostatnio w naszym kraju jest bardzo głośno w sprawie Nowego Ładu, który zamierza wprowadzić Rząd i który ma pomóc naszej gospodarce podnieść się z kryzysu spowodowanego między innymi pandemią. Jednym z pomysłów jest wprowadzenie bonów mieszkaniowych i gwarancji wkładu własnego. Co to oznacza dla rynku nieruchomości i jak na niego wpłynie?
Bony mieszkaniowe a popyt?
Zapowiadane wsparcie dla osób chcących kupić mieszkanie może sprawić, że część osób wstrzyma się z decyzją o zakupie swojego wymarzonego „m” do czasu uchwalenia zmian, a więc do mniej więcej 2023 roku. Może to niestety doprowadzić do drastycznych podwyżek cen mieszkań, które w ostatnim czasie szybują zawrotnie w górę. Kupujący będą również w trakcie brania kredytu zwolnieni z wkładu własnego, co zwłaszcza młodym ludziom umożliwi kupno mieszkań. Niestety brak szczegółowych wiadomości sprawia, że deweloperom trudno przygotować się do nowej rzeczywistości i wymogów, które będą obowiązywać. Może to skutkować zmniejszoną podażą nieruchomości na rynku przez około pierwsze dwa lata nowych zasad.
