Okres grzewczy sprawia, że w twoim mieszkaniu może być zbyt suche powietrze. Nie pozwala ono swobodnie oddychać. Można jednak szybko zaradzić temu problemowi. Oto najbardziej sprawdzone sposoby na suche powietrze w domu.
W okresie jesienno-zimowym, kiedy temperatury mocno spadają, wiele osób zapomina o wietrzeniu pomieszczeń. Jest to bardzo ważne – dzięki otwieraniu okien znacznie łatwiej o świeższe, ale również mniej suche powietrze.
Warto wietrzyć dom rano, kiedy powietrze jest nieco czystsze i nie ma w nim smogu. Po wstaniu z łóżka otwórz okno na chwilę. Jest to również dobry sposób na zmniejszenie ilości roztoczy w domu.
Można też wietrzyć pościel, koce, czy poduszki na świeżym powietrzu. Niskie temperatury zabijają większość bakterii oraz roztocza. Otwieranie okien ma na celu również wyrównanie poziomu wilgotności w środku pomieszczeń i wpływa na zmniejszenie się problemu suchego powietrza.
Kwiaty w donicach mogą skutecznie nawilżyć powietrze w pomieszczeniu. Wymiana dwutlenku węgla na tlen produkuje również nieco wilgoci. Są odpowiednim rozwiązaniem do sypialni lub pokoju dziecka.
Taki sposób suszenia prania jest w małych mieszkaniach koniecznością. Może pomóc jednak uporać się z suchym powietrzem. Wilgoć z prania odparowuje, co idealnie wpływa na stan powietrza w pomieszczeniu.
To świetne wyjście, kiedy zauważysz u siebie np. suchą śluzówkę nosa. Część prania można wieszać też na kaloryferze. Nie wolno jednak robić tego na grzejnikach elektrycznych.
Optymalna wilgotność w pomieszczeniu to od 40 do 60%. Temperatura powyżej 24 stopni Celsjusza wprowadza dyskomfort i sprawia, że wilgotność w domu spada. Przykręcenie kaloryfera i pozostawienie go na 3 lub 4 stopniu sprawi, że automatycznie obniży się temperatura w pomieszczeniach, ale za to podniesie wilgotność. Warto mieć termometr pokojowy, by kontrolować ciepło w domu.
Bardzo wiele osób wybiera tanie, ale wyjątkowo skuteczne nawilżacze powietrza, wykonane z ceramiki. Do małego pojemniczka dodaj przefiltrowaną wodę oraz kilka kropel ulubionego olejku eterycznego. Na pewno poczujesz różnicę w nawilżeniu powietrza w domu.
Łatwo przesadzić z nawilżaniem powietrza, dlatego wiele osób decyduje się na elektroniczny nawilżacz powietrza. Posiada on higrostat, który mierzy procentową wilgotność powietrza. Dzięki niemu urządzenie wie, kiedy wilgotność jest odpowiednia i dalsze nawilżanie jest zbędne. Wiele modeli posiada nie tylko funkcję nawilżania, ale również oczyszczania, co jest wyjątkowo korzystne.
Często jedno urządzenie będzie wystarczające do całego mieszkania. Dzieje się tak, ponieważ duże nawilżacze powietrza posiadają wydajność na poziomie 400 g/h, co pozwala na nawilżanie powietrza w mieszkaniu o powierzchni do 60 m2.
Taki sprzęt jest intuicyjny w obsłudze – załączony jest do niego pojemnik na wodę, filtr powietrza, a także wyświetlacz LCD, na którym wyświetlają się informacje na temat aktualnej wilgotności powietrza czy poziomu wody w zbiorniku.
Nie zawsze ciągłe nawilżanie powietrza jest dobrym pomysłem. Elektroniczny nawilżacz powietrza, czy ciągłe wywieszanie wilgotnego prania na grzejnikach nie będzie konieczne, jeśli:
Ciągłe nawilżanie powietrza może być nawet szkodliwe, ponieważ w wilgoci szybciej mnożą się pleśnie oraz grzyby. Jeśli więc przedobrzymy, możemy sprawić, że pleśń zagnieździ się na kafelkach czy przy profilach okiennych.
