Pierwsza klasa to już pewien poziom. Nasze dziecko wkracza na nieznane wody nowych doświadczeń. Aby zachęcić swoją małą pociechę do zmian i przygotować ją do nich, warto zacząć od wystroju pokoju. Pokój ucznia to już nie pomieszczenie pełne zabawek, ale także miejsce do nauki. Przy jego aranżacji ważna jest organizacja przestrzeni. Od czego zacząć?
Najważniejszy mebel w pokoju pierwszoklasisty! To przy nim nasza pociecha będzie organizować swoje miejsce pracy, odrabiać lekcje. Warto wcześniej pomyśleć o dostosowaniu biurka do jego szybko zmieniającego się wzrostu (i utrzymania prawidłowej postawy ciała), a więc o regulowanej wysokości blatu. Biurko powinno być także obszerne, aby zmieściły się na nim wszystkie przybory szkolne, książki i pomoce naukowe. Inaczej nasz świeżo upieczony uczeń nie będzie chciał na nim odrabiać lekcji.
Do biurka dokupujemy odpowiednie krzesło. Ono także powinno mieć regulowaną wysokość również ze względu na zachowanie idealnej postawy ciała dziecka. To dobre rozwiązanie, ponieważ nie będzie trzeba bez przerwy wymieniać mebli, gdy nasza pociecha urośnie. Do tego musi być wygodne, zachęcające do nauki.
Warto, aby w pokoju znalazła się przestrzeń do wypoczynku, w przeciwieństwie do strefy przeznaczonej wyłącznie do nauki. Powinny być od siebie mocno oddzielone. Kiedy nasz nowy uczeń odrabia lekcje, ma znaleźć się w odpowiednim miejscu, aby nic go nie rozkojarzyło, aby był maksymalnie skupiony na zadaniach. W strefie relaksu komfort zapewniają m.in. wygodne worki do siedzenia (potrzebują jednak więcej przestrzeni) lub hamak. Idealnie sprawdzają się przy czytaniu, a także gdy pociechę ktoś odwiedzi.
Aby łatwiej ogarnąć przybory szkolne, liczne książki i inne szkolne manatki, warto zaopatrzyć pokój w sporą ilość półek, szafek czy biblioteczek. Wszystkie półki powinny znaleźć się w zasięgu dziecka, aby w razie potrzeby samo mogło sięgnąć po potrzebne przedmioty. Ten system pomoże pierwszoklasiście zachować porządek także w przyszłości.
Strefa do nauki musi być dobrze oświetlona, aby zadbać o wzrok. To dlatego często ustawia się biurko w okolicach okna. Dodatkowo przyda się lampka na biurko, aby w każdej chwili pociecha mogła oświetlić np. czytaną stronę podręcznika.
Pokój ucznia powinien być kolorowy – pierwszoklasista wciąż jest przecież dzieckiem i jego miejsce nie będzie służyć wyłącznie do nauki, ale i relaksu oraz zabawy. Dobry wyborem są tutaj pastelowe odcienie błękitu, zieleni czy pomarańczu. W dziewczęcych pokojach wciąż najchętniej będzie widziany róż z dodatkiem bieli. Uważajmy, by barwy te nie były nachalne ani zbyt krzykliwe – najczęściej wybierane są odcienie stonowane (pomagają w skupieniu).
Pierwszoklasista to już nie przedszkolak, dlatego jego pokój musi być odpowiednio zorganizowany. Podzielony na sferę nauki i wypoczynku, z wygodnymi krzesłami, sporym biurkiem, półkami i odpowiednimi dodatkami. Uczeń potrzebuje więcej rzeczy w swoim pokoju, dlatego odpowiednia aranżacja jest tutaj niezbędna.
Zdjęcie główne: Victoria_Borodinova/pixabay.com
