Artykuł sponsorowany
Sztuka towarzyszy ludziom od lat. Dzięki niej nie tylko możemy się rozwijać, ale także zadbać o estetykę naszego otoczenia. Dowiedz się, na co zwrócić uwagę wybierając obrazy do domu.
Obrazy to bez wątpienie genialna dekoracja do domu. Warto jednak pamiętać, że każde wnętrze wymaga nieco innego podejścia. Szukając obrazów do sypialni, należy postawić na bardziej stonowane barwy. Świetnie sprawdzi się subtelna sztuka współczesna Obrazy sztuki dawnej czy też stylizowane na dawną również będą dobrym wyborem.
Wybierając obrazy do salonu, możesz zaś nieco bardziej zaszaleć. Jest to najbardziej reprezentacyjne miejsce w każdym domu, ale jednocześnie pokój, w którym spędzamy bardzo dużo czasu. Postaraj się tutaj o harmonię kolorystyczną oraz spójną stylistykę. W tym wnętrzu możesz także postawić na większe płótna.
Nieco inaczej wygląda sprawa z domowym biurem. Jest to miejsce, które powinno pomagać w skupieniu, dlatego też warto, aby obrazy, które się w nim znajdą, pobudzały kreatywność i koncentrację. Postaw więc na abstrakcję, szczególnie taką, która posiada wiele szczegółów i przyciąga wzrok oraz pobudza wyobraźnię.
Gdzie jednak szukać interesującej Cię sztuki do Twojego domu? Świetnym miejscem są różnego rodzaju aukcje dzieł sztuki. Możesz postawić na te tradycyjne, które odbywają się stacjonarnie w domach aukcyjnych, lub bardzo popularne obecnie aukcje online, organizowane na przykład przez dom aukcyjny onebid.pl. Pamiętaj jednak, że aukcje obrazów rządzą się swoimi prawami, dlatego też zanim przystąpisz do aukcji po raz pierwszy, koniecznie zapoznaj się z obowiązującymi zasadami oraz przebiegiem licytacji w konkretnym domu aukcyjnym.
Innym sposobem na kupno interesującego obrazu jest bezpośredni kontakt z artystą. Obecnie coraz więcej twórców wystawia swoje dzieła w internecie, a także tworzy obrazy na zamówienie. Jeśli więc pragniesz wyjątkowego obrazu do swojego domu, spróbuj poszukać profili artystów w mediach społecznościowych, gdzie bez problemu nawiążesz z nimi kontakt w sprawie zakupu.
Zdj. główne: David Clode/unsplash.com
