Romantyczne wrzosowiska kojarzą się przede wszystkim z angielskimi miasteczkami, ale wrzosy można z powodzeniem sadzić także w naszych rodzimych ogrodach. Sprawdź, o czym warto pamiętać podczas uprawy wrzosów.
Wrzosy bez wątpienia stanowią najpiękniejszą ozdobę jesiennych ogrodów. Należą one do rodziny wrzosowatych, która obejmuje około 4000 gatunków. Wśród nich najpopularniejszy jest wrzos pospolity. Wrzosy naturalnie rosną w lasach i górach, tworząc charakterystyczne skupiska zwane wrzosowiskami. Krzewinki najczęściej osiągają wysokość około 40 cm, a ich kwiaty mają różowy i fioletowy kolor, choć można spotkać również żółte, czerwone i białe. Okres kwitnienia trwa z reguły od lipca do pierwszych przymrozków w październiku.
Wrzosy należy sadzić w słonecznych i zacisznych zakątkach ogrodu, w których będą lepiej kwitnąć i zimować, a także unikną chorób. Dobrym pomysłem jest posadzenie ich na niewielkim wzniesieniu. Gleba powinna być taka, jaka występuje w środowisku naturalnym, na przykład w lesie, czyli kwaśna (o pH 3,5–5,5), przepuszczalna, umiarkowanie żyzna i z dużym udziałem próchnicy. Jeśli w naszym ogrodzie gleba nie jest wystarczająco kwaśna, można uzupełnić ją kwaśnym torfem albo kompostem.
Warto pamiętać, że wrzosy nie lubią silnych wiatrów, więc dobrym pomysłem jest posadzenie ich w otoczeniu drzewek iglastych i krzewów rododendronu, które mają podobne wymagania glebowe.
Wrzosy najlepiej sadzić wiosną bądź jesienią, w grupach, zwracając uwagę, aby odległość pomiędzy krzewinkami wynosiła od 20 cm do 30 cm. Najczęściej wychodzi około dziewięciu krzewinek na metr kwadratowy. Jeżeli w naszym ogrodzie chcielibyśmy stworzyć wielogatunkowe wrzosowisko, wśród wrzosów możemy zasadzić również andromedę, jałowce, świerki, klony palmowe, macierzanki, ostrokrzewy czy rośliny cebulowe.
Po posadzeniu roślinek podlewamy je, unikając moczenia części nadziemnej, i ściółkujemy glebę, na przykład korą sosnową. Wrzosy cechują się płytkim systemem korzeniowym, przez co są narażone na jego wysuszenie i z tego względu ściółkowanie jest konieczne. Ściółka zapobiegnie wyparowywaniu wody z gleby i rozprzestrzenianiu się chwastów.
Wrzosy nie są wymagające w pielęgnacji, ale warto pamiętać o kilku najważniejszych zasadach, by cieszyć się pięknym wrzosowiskiem w przydomowym ogrodzie.
Krzewinki nie potrzebują nadmiernego nawożenia, ale jeśli zdecydujemy się na zakup specjalnych preparatów, wybierajmy te przeznaczone dla roślin kwasolubnych oraz o spowolnionym działaniu i stosujmy je zgodnie z zaleceniami producenta.
Wrzosy dobrze sobie radzą bez podlewania, ale ze względu na ich system korzeniowy trzeba zwracać uwagę, czy podłoże nie jest zbyt wysuszone, szczególnie w okresie ukorzeniania się i podczas trwających susz. Rośliny podlewamy nie za często, ale obficie, uważając przy tym, aby nie moczyć liści. Najlepszą porą jest poranek.
Ważne jest także, aby co roku przycinać krzewy wrzosów. Należy usunąć łodyżki wraz ze starym kwiatostanem, dzięki czemu w następnym roku roślina będzie kwitła bujniej. Co cztery lata można ściąć krzew bardzo nisko. Ponadto na czas zimy najlepiej okryć wrzosy, na przykład gałęziami roślin iglastych albo agrowłókniną, aby ochronić je przed przemarznięciem.
Zdj. główne: Joran Quinten/unsplash.com