Artykuł sponsorowany
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść artykułu i osobiste poglądy autora.
Temat instalacji fotowoltaicznych jest w Polsce w ostatnich latach bardzo popularny. Duży wpływ na taki stan rzeczy mają liczne dofinansowania, jak i wzrost świadomości społeczeństwa o konieczności zmiany koniunktury energetycznej naszego kraju. Decyzja o zakupie instalacji fotowoltaicznej należy oceniać jako inwestycję. W końcu musi służyć przez wiele lat, więc w tym czasie powinna się zwrócić, a następnie zarabiać na oszczędnościach. Aby uniknąć niepotrzebnych problemów jedno z niezbędnych pytań, które trzeba sobie postawić, brzmi; Jaka moc fotowoltaiki pokryje zapotrzebowanie mojego gospodarstwa domowego?
W wielu wyszukiwarkach możemy znaleźć ogrom firm oferujących usługi w zakresie instalacji fotowoltaicznych, warto na tym etapie zastanowić się, porównać oferty i zakres prac, które proponują. Dowiedz się więcej na: https://sunergo.pl/blog/jaka-moc-paneli-fotowoltaicznych-pokryje-zapotrzebowanie-mojego-domu/.
Gdy już zdecydowaliśmy się na inwestycje w postaci instalacji fotowoltaicznej, a nie lada wyzwaniem okazało się znalezienie firmy wykonawczej, należy jeszcze pochylić się nad istotnym szczegółem, jakim jest obliczenie realnego zapotrzebowanie naszego gospodarstwa domowego na energię elektryczną, co za tym idzie, odpowiednią moc domowej elektrowni. W przeciwnym wypadku możemy niepotrzebnie narażać się na źle dobrany zestaw. Sprawić to może wydłużenie zwrotu inwestycji a w najgorszym wypadku, konieczne będzie ponowne dołożenie kilku paneli a w związku z tym niezbędna może okazać się wymiana falownika.
Nawet jeśli firma, na którą się decydujemy, jest sprawdzona i rekomendowana na rynku, przed spotkaniem z jej przedstawicielem, lepiej również we własnym zakresie zapoznać się z warunkami określania odpowiedniej mocy instalacji fotowoltaicznej. Przede wszystkim zwrócić należy uwagę na informacje znajdujące się na fakturze od Zakładu Energetycznego. Pierwszą rzucająca się w oczy jest po prostu opłata za prąd, a ta może być różna zależnie od miesiąca. Z reguły o wiele wyższe rachunki zapłacimy w okresie zimowym.
Wysokość opłat jest pewną pomocą, jednak o wiele ważniejszą, jaką znajdziemy na fakturze, jest ilość kilowatogodzin zużywanych w różnych okresach. Przyjmuje się, że 1 kilowat mocy instalacji, wygeneruje około 1000 KWh w skali roku, to oznacza, że jeśli posiadamy zużycie na poziomie 4000 KWh/rok odpowiednią mocą instalacji, najprawdopodobniej będzie moc 4 KWP. Świadomość tego ile w skali roku kilowatogodzin potrzebuje nasze gospodarstwo domowe, da nam cenną wskazówkę we właściwym obliczeniu mocy naszej instalacji.
Samo określenie na podstawie aktualnych faktur zużycia energii elektrycznej nie wystarczy. Mając na uwadze fakt, że instalacja fotowoltaiczna to inwestycja długoletnia, trzeba zastanowić się nad możliwym zwiększeniem zapotrzebowania energetycznego w przyszłości. Dodatkowy sprzęt RTV AGD? Pompa ciepła? Mogą one znacząco wpłynąć na rachunki za prąd. Dla przykładu przy obliczeniu ewentualnej wymiany kuchenki na elektryczną należy uwzględnić jej zapotrzebowanie na dodatkowy około 1 kW mocy instalacji.
Miejsce montażu instalacji jest kolejnym czynnikiem. Idealnym przykładem będzie instalacja skierowana w pełni na południe. Pozwoli nam to na maksymalne uzyski. Rzeczywistość jednak bywa inna, co jeśli mamy dach skierowany na wschód-zachód i brak miejsca na instalacje na gruncie? Nic strasznego, należy wtedy doliczyć około 15-20% większe zapotrzebowanie co po prostu wpłynie na końcową liczbę modułów fotowoltaicznych na dachu.
Ilość modułów fotowoltaicznych dostępnych na rynku, także może wprowadzić w zakłopotanie. Różnią się one przede wszystkim mocą jednostkową, wielkością, parametrami sprawności, wyglądem. O ile kwestia wyglądu to rzecz indywidualna, tak w przypadku danych technicznych należy kierować się chłodną kalkulacją. Na rynku najpopularniejszymi modelami są panele monokrystaliczne w przedziale mocy 350-450 Wat.
Fot.: materiał prasowy Klienta.