Kawalerki są coraz bardziej popularne, ze względu na niskie koszty ich utrzymania. Podczas urządzania takiego małego wnętrza bardzo ważne jest oświetlenie.
Wydawałoby się, że małe pomieszczenie wymaga maksymalnie jednego źródła światła. Nic bardziej mylnego! Kupując oświetlenie do kawalerki, licz się z tym, że potrzebne Ci będą dwie lub więcej lamp. W innym wypadku pomieszczenia będą wyglądały mało przytulnie. Sprawdź, jak prawidłowo zaplanować oświetlenie do kawalerki.
W przypadku małego mieszkania modelowanie światłem jest niezwykle istotne. Dzięki odpowiedniemu oświetleniu można znacznie poprawić proporcje wnętrza, dzięki czemu będzie wydawało się większe.
>> Zobacz też: Oświetlenie dekoracyjne – sposób na ciekawą aranżację wnętrza
W kawalerce oprócz samego światła bardzo ważne są również inne czynniki, które pomogą zwiększyć optycznie przestrzeń.
Oprócz samej lampy, jaką wybierzesz, bardzo ważne jest również jej odpowiednie ustawienie. Przy niskich kawalerkach możesz optycznie „podnieść” sufit za pomocą oświetlenia umieszczonego na nim. Unikaj jednak zabudowanych lamp – lepsze będą te z odsłoniętą żarówką, która lepiej oświetli pomieszczenie oraz sufit.
Pionowo ustawione źródła światła również mogą bardzo pomóc w powiększeniu pokoju. Dobrze sprawdzają się kinkiety, umieszczone na dłuższych ścianach.
Najmniej eleganckie i odpowiednie będą duże żyrandole oraz długie lampy z kloszami. Sprawią, że kawalerka stanie się jeszcze ciaśniejsza. Unikaj kryształowych, ciężkich żyrandoli, czy bardzo szerokich lamp, zwłaszcza z osłoniętą abażurem żarówką. Nieodpowiednie są również ciemne osłonki na żarówki, przez które pomieszczenie staje się mniejsze i bardziej mroczne.
Złym pomysłem jest również skupienie się na jednej dużej lampie na środku sufitu. Górne światło jest ważne, ale warto rozdzielić źródła światła na kilka mniejszych lamp.
Zamiast jednego światła, możesz rozświetlić pokój za pomocą halogenów lub oczek stropowych, które rozświetlą cały sufit, a nie tylko jego część. Co ciekawe, tak rozłożone źródła światła w postaci np. szyny z lampami halogenowymi, idealnie oświetlą każdy kąt pomieszczenia. Żarówki umieszczone są w ruchomej oprawie, dzięki czemu samodzielnie możesz ustawić kąt, pod którym będzie padało światło. Są bardzo minimalistyczne i na pewno nie zdominują wnętrza.
Do mini loftów można również wybrać modne szyny sufitowe. Umieszczane są tak, by mogły oświetlać pokój z każdej strony. System szynowy pozwala na zachowanie jego mobilności, dzięki czemu samodzielnie przesuniesz źródło światła w miejsce, które nie jest odpowiednio oświetlone.
Lekkość oraz dyskrecję zapewnią ci również kinkiety. Są małe i można je umieścić na ścianie np. w korytarzu, co doda nieco światła, ale nie przytłoczy swoją wielkością małego mieszkania.
Jeśli zdecydujesz się na jedną lampę sufitową w głównym pomieszczeniu, postaw na lampy ze światłem skierowanym do góry. Odbije się ono od sufitu, co idealnie oświetli całe mieszkanie.
Sam design lamp jest bardzo ważny. Unikaj drewnianych i ciężkich konstrukcji. Są odpowiednie, ale do wysokich loftów. Zamiast tego kup lampy o lżejszej konstrukcji, papierowych czy szklanych abażurach, idealnie odbijających światło. Jeśli nie masz pomysłu na lampę sufitową, możesz również postawić na bardziej nowoczesne rozwiązanie – listwa LED umieszczona na suficie, a także przy blatach szafek kuchennych – idealnie rozświetli nawet najmniejszą kawalerkę.
